GARRY SHEPHERD
W więzieniu - dzięki swemu nazwisku - zyskał ksywę "Pastuch". Trafił tu za oszustwa podatkowe. Obecnie ubiega się o zwolnienie warunkowe. Zależy ono od opinii pani psycholog, której opowiada o swojej byłej pracy.
Był męską prostytutką.
|
fot. Norbert Buduczki, źródło: www.unsplash.com
VICTORIA BOWMAN
Atrakcyjna pani psycholog. Jej zadaniem jest ocenienie poziomu resocjalizacji Shepherda, od czego zależy jego zwolnienie warunkowe. Kobieta zamierza przy okazji napisać książkę o zawodzie, który wykonywał jej podopieczny.
|
źródło: www.pixabay.com
WIĘZIENIE
Miejsce, w którym trzeba się dostosować do ludzi i do warunków. To, jak się urządzisz, zależy i od sprytu, i od predyspozycji, i od wiedzy, co wolno, a co nie. Ważne, z kim trzymasz.
|
źródło: www.pixabay.com
DIALOG
Rozmowa Shepherda z Bowman ma mieć na celu ocenę, czy skazany rokuje na poprawę i nie powróci na drogę przestępstwa po wyjściu na wolność. Rozmowy jednak nie są niewinne. Podniecenie niemal rozsadza więzienny pokój spotkań.
|
źródło: www.pixabay.com
PROSTYTUCJA
Słowo niby znane, a mieści w sobie tak wiele odcieni. Co naprawdę znajduje się w ofercie? Czego potrzebuje klient?
|
fot. Dainis Graveris, źródło: www.unsplash.com
KLIENTKI
Były ich setki, może tysiące. Każda z innymi potrzebami, z innymi upodobaniami. Wiele ciał pragnących rozkoszy na tak odmienne sposoby. Zadaniem Garry'ego było zaspokoić żądze.
|
fot. Jeferson Gomes, źródło: www.unsplash.com
|
LUB ZOBACZ WIĘCEJ:
|